Miae zbudowa swj paac Na twardej mocnej opoce Ktrego wichry i burze Nigdy tkn by nie miay Swj paac wyniosy i dumny Na piasku zbudowa kazae Spady deszcze wezbray potoki I run upadek by wielki Nie moe zych owocw dobre drzewo wydawa Ani drzewo ze owocw dobrych wydawa nie moe Teraz stopy twe bose Na plecach tob podarty W rku kostur pielgrzyma Przed tob droga daleka A miae zbudowa swj paac Na twardej mocnej opoce Ktrego wichry i burze Nigdy tkn by nie miay Nie moe zych owocw dobre drzewo wydawa Ani drzewo ze owocw dobrych wydawa nie moe